Tzw. sądy to zorganizowane grupy przestępcze łamiące prawa człowieka

Tzw. sądy (np. tzw. sąd o. w L. woj. L., tzw. sąd r. w B. woj. P., tzw. sąd r. w W. woj. L., tzw. sąd r. W.Ś. woj. M., tzw. sąd o. w W. woj. M., tzw. sąd o. w Z.G. woj. L.) to sprzedajne aparaty opresji działające na zlecenia „z góry” lub na zlecenia wychodzące ze środowisk kryminalnych. Zawiadywane przez zdeprawowanych i skorumpowanych tzw. funkcjonariuszy uwikłanych w partyjne rozgrywki. Środowisko resortowych dzieci, służb specjalnych i obcych agentur. Kpią, śmieją się i żartują z wartości takich jak: prawda, sprawiedliwość, prawo, niezawisłość, bezstronność, etyka zawodowa. Bezkarni. Za nic i przed nikim nie odpowiadają. Nie rozliczani przez tzw. państwo i obywateli. Żywa skamienielina systemu totalitarnego, nigdy nie zlustrowana, z krwią na rękach. Tzw. sądy stoją na drodze rozwoju Polski. Przez niedowład władzy ustawodawczej i celowe działania na szkodę Polski (np. umowy kontraktowe z komuną) w ich ręce trafiły np. sprawy reprywatyzacyjne. Tzw. sądy dopadną każdego wcześniej lub później, jeśli tylko dostaną na niego zlecenie lub jeśli wda się w konflikt np. z "przedstawicielami" tzw. państwa. Niedowład tzw. państwa uniemożliwia naprawę tzw. sądów. Niedowład I Rzeczpospolitej doprowadził do rozbiorów i jej końca.