poniedziałek, 11 listopada 2019

Magdalena Kanadys-Marko z tzw. Prokuratury Okręgowej w Lublinie stwierdza nieprawdę w interesie z.g.p. złożonej z tzw.: ppr i ssr


Do zażalenia na tzw. postanowienie z 12-09-2019 pod sygnaturą akt PR Ds. 513.2019 tzw. Prokuratury Rejonowej we Włodawie (odpowiedzialna tzw. ppr Jolanta Sołoducha - https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2019/10/w-czyim-interesie-myli-sie-podajaca-sie.html) załączyłem zaświadczenie z tzw. PUP potwierdzające, iż jestem bezrobotny, bez prawa do zasiłku. Zwróciłem się o uchylenia tzw. postanowienia w całości i wszczęcia śledztwa przeciwko tzw. ssr Andrzejowi Bieńko (https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2019/02/mist-zorganizowanej-grp-z-udziaem.html). Po czym otrzymałem korespondencję PO V WO 051.37.2019 z tzw. Prokuratury Okręgowej w Lublinie datowaną 06-11-2019 podpisaną przez Magdalenę Kanadys-Marko, w której stwierdza się między innymi: „z Pańskim pismem, w którym przedstawił Pan przyczyny swojego niestawiennictwa prokurator zapoznała się już po wydaniu w/w postanowienia i uznała powyższe usprawiedliwienie za niewystarczające (https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2019/10/w-czyim-interesie-myli-sie-podajaca-sie.html). Wskazał Pan w nim, iż jest osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku i w owym czasie nie dysponował Pan środkami finansowymi, pozwalającymi na dojazd do Prokuratury Rejonowej we Włodawie. Jednakże w żaden sposób nie udokumentował Pan powyższych okoliczności.” i dalej „Jednocześnie informuję Pana, iż jako świadkowi przysługiwałby Panu zwrot kosztów podróży […] do Włodawy na przesłuchanie w charakterze świadka stosownie do treści art. 618 a § 1 kpk.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz