P.
d. Piotr Ś. publicznie rozpowiadał o głupocie p. d. Agnieszki
Barbary M. i tak np. cytat:
„przeczyta pan Stefan odpowiedź M.”
i dalej cytat:
„tak,
z Z., no to przeczyta wam co odpisała, świadczy to niestety o jej
głupocie”.
P. Agnieszka Barbara M. wówczas d. Za., dzisiaj d. sto. Muzeum Na.,
podse.
s. w
mini.
ku. i dz. na.,
ambas..
Hanna
L. ppr W.Ś. postanowieniem
z dnia 20 stycznia 2010 odmówiła
wszczęcia dochodzenia w sprawie (sygn. akt 2 Ds 74/10/HL) dotyczącej
znieważenia p. Agnieszki Barbary M., tj. o czyn z art. 216 § 1 kk..
Według art. 216 czyn ten jest ścigany z oskarżenia prywatnego i
wówczas był już przedawniony. Właściwa kwalifikacja to: art. 226
§ 1 kk., cytat: „kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub
osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem
obowiązków służbowych, podlega
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
roku”. W tym czasie pro.
rej. W. Ś.,
kierowana była przez ppr Roberta M. aktualnie awansowany na zast.
pro. ok. W.,
jego ówczesny z-ca ppr Zdzisław K. w
pismach z 30-04-2010, 28-05-2010 i 18-06-2010 trzymał stronę ppr
Hanny L.. W piśmie pro.
ok. W.
z 02-03-2012 {III4Dsa22/12/Śr}, cytat:
wydaną w dniu 20 stycznia 2010r. decyzję oceniono jako zasadną.
W postępowaniu zostałem pozbawiony prawa do zażalenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz