„Występy” p. Piotra Ś. w sądzie

Sąd ok. w W., IV wydział cywilny (sygn. akt: IV C 465/10); 23-11-2011 na rozprawie zjawia się - w towarzystwie pracującego dla muzeum warszawskiego rad. pr. Jana M. - pozwany p. Piotr Ś. (w tej sprawie p. Piotr Ś. pozwany jest jako osoba fizyczna a nie d. muzeum warszawskiego) będący pod wpływem alkoholu, w ciemnych okularach, żuje gumę. Po poinformowaniu przez przew. wydziału IV sso Annę T.-K. o wyłączeniu się, p. Piotr Ś. śmieje się i przeklina: „k...a”. Wyłączona sso referent nie reaguje, twierdzi, że jest wyłączona i już jej to nie dotyczy, zwraca się do wszystkich o opuszczenie sali rozpraw.

W muzeum zatrudniona jest na samodzielnym stanowisku d/s obsługi prawnej Agata Abramowska ale Jan M. czy to sprawa sądowa z udziałem dyrektorów, zastępujących dyrektorów, kierowników muzeum czy też tych samych występujących jako osoby fizyczne zawsze ich osobiście obsługuje przed tzw. sądem.

Powiązane posty:

"ZMIANY W PROTOKOLE ROZPRAWY, STRONNICZY WYROK",

„NIEPRAWDZIWE OSKARŻENIA O KRADZIEŻ WYPCHANEJ KACZKI KRZYŻÓWKI”.