czwartek, 11 grudnia 2014

Tajne wiezienie - łamanie praw człowieka

Latami liderzy partyjni twierdzili: tajnego wiezienia w latach 2002-2003 w Starych Kiejkutach, gdzie torturowano przetrzymywanych - nie było; 15 milionów dolarów w gotówce przekazanych z ręki do ręki - nie było. Tzw. organy ś. potwierdzają swoją dyspozycyjność, działając na zlecenie m. in. polityczne (jak za komuny). Od 7 lat prowadzone jest pozorowane śledztwo.
Tzw. prokuratura krakowska czeka na przedawnienie w interesie tzw. polityków: Aleksandra K. i Leszka M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz