środa, 5 czerwca 2019

Skarga do ETPC w Strasburgu na malborsko-gdańską z.g.p. (ETPC rozpoznaje skargi nr 52969/13 i 22190/17)


Wyjątkowo n. Tomasz B. (https://zwokandy.blogspot.com/2019/01/tzw-ppr-mariola-bartkowiak-z-tzw.html) zam. B.D gmina L. podszywając się pod fikcyjną postać Damiana J. dopuścił się w dniu 10-12-2017 m.in. pomówień i zniewag (art. 212 § 1, 2 kk i art. 216 § 1, 2 kk) o takie postępowanie lub właściwości, które poniżają w opinii publicznej i narażają na utratę zaufania potrzebnego dziennikarzowi. Dnia 07-08-2018 skierowany został do tzw. Sądu Rejonowego w Malborku (prezes tzw. ssr mgr Maciej Helmin, wiceprezes tzw. ssr mgr Bartosz Bystrek), tzw. II Wydział Karny (przewodniczący tzw. ssr Wojciech Morozowski, z-ca tzw. ssr Bartosz Bystrek) prywatny akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi B. Akt oskarżenia zawierał wniosek do tzw. sądu o wydanie postanowienia nakazującego policji ustalenie adresu IP właściciela komputera lub urządzenia mobilnego i na tej podstawie ustalenia danych osobowych i adresu zamieszkania właściciela komputera lub urządzenia mobilnego, na którym popełniono czyny z art. 212 § 1, 2 kk i art. 216 § 1, 2 kk. Tzw. sąd wezwał do «uzupełnienia prywatnej skargi poprzez wskazanie jakimi treściami, zawartymi w korespondencji przesłanej na adres poczty elektronicznej w dniu 10 grudnia 2017 r. czuje się pomówiony w opinii publicznej a jakimi znieważony oraz do wskazania z czego wywodzi osobę oskarżonego Tomasza B.[...] jako sprawcę tych zachowań oraz miejsce popełnienia zarzucanych mu czynów». W piśmie z 19-10-2018 uzupełniono oskarżenie prywatne zgodnie z wezwaniem. Rozszerzono akt oskarżenia o kolejne czyny, których dopuścił się wyjątkowo n. Tomasz B., m.in o usiłowanie g. - do dzisiaj nie rozpatrzone przez tzw. sąd. Tzw. ssr Grażyna Ratusznik, tzw. Sąd Rejonowy w Malborku, tzw. II Wydział Karny, tzw. sygn. akt II K 865/18 tzw. zarządzeniem z 13-11-2018 roku uznała „skargę za bezskuteczną”, pomimo tego, iż tzw. postępowanie nie dotyczy żadnej „skargi” tylko aktu oskarżenia z art. 212 § 1, 2 kk i art. 216 § 1, 2 kk. Grażyna Ratusznik nie kwestionuje zasadności oskarżenia, zatem z czego wywodzić zajęte przez nią stanowisko? (https://zwokandy.blogspot.com/2018/11/tzw-ssr-grazyna-ratusznik-sad-rejonowy.html).
Dnia 29-11-2018 wniesiono zażalenie na tzw. zarządzenie z 13-11-2018, w którym żądano uchylenia w całości tzw. zarządzenia i wszczęcia postępowania. Tzw. zarządzenie dotyczy skargi, której nikt nie wnosił. Wniesiono prywatny akt oskarżenia, o którym nie ma mowy w tzw. zarządzeniu z 13-11-2018, co dowodzi, iż tzw. zarządzenie z 13-11-2018 nie dotyczy wniesionego aktu oskarżenia. Teksty pomówień i zniewag w całości zacytowane został w tzw. zarządzeniu z 13-11-2018, gdzie później stwierdza się, cytat: „tj. o czyn z art. 212 §1 k.k. i §2 k.k. i art., 216 §1 i 2 k.kk.” czyli można domniemywać, iż w opinii tzw. sądu dopuszczono się czynów z art. 212 i 216 kk. Do zażalenia z 29-11-2018 załączona była skarga na przewlekłość postępowania, do dnia dzisiejszego nie rozpatrzona.
Dnia 05-12-2018 przesłano do tzw. sądu kolejne rozszerzenie prywatnego aktu oskarżenia przeciwko wyjątkowo n. Tomaszowi B. wskazując, iż nadal prowadzi on swoją „działalność” dopuszczając się czynów z art. 212 § 1, 2 kk i art. 216 § 1, 2 kk. Tomasz B. z tego samego adresu IP, co wcześniej w dniu 24-11-2018 wysłał kolejne pomówienia i zniewagi celem ich upublicznienia w środkach masowego przekazu. Po raz kolejny przedłożono wniosek do tzw. sądu o wydanie postanowienia nakazującego policji ustalenie adresu IP właściciela komputera lub urządzenia mobilnego i na tej podstawie ustalenia danych osobowych i adresu zamieszkania właściciela komputera lub urządzenia mobilnego, na którym popełniono czyny z art. 212 § 1, 2 kk i art. 216 § 1, 2 kk.
Tzw. sso Joanna Łyżwińska, tzw. Sąd Okręgowy w Gdańsku, tzw. V Wydział Karny, tzw. sygn. akt V Kz 1878/18 za Grażyną Ratusznik z tzw. sądu w Malborku, której mąż jest wiceprzewodniczącym tzw. wydziału karnego tzw. Sądu Okręgowego w Gdańsku tzw. postanowieniem z 9 stycznia 2019 roku utrzymała zaskarżone postanowienie w mocy, czym wykazała nadmierny formalizm procesowy, który nie powinien stać na przeszkodzie prowadzeniu tzw. postępowania. Cytat z postanowienia: „było możliwe bez ryzyka błędu już na pierwszy rzut oka” (https://zwokandy.blogspot.com/2019/01/tzw-sso-joanna-yzwinska-sad-okregowy-w.html).
Tzw. sąd nie poinformował o możliwości wniesienia kasacji. Dopiero po licznych monitach wysyłanych drogą korespondencji elektronicznej (np.: 17-01-2019, 24-02-2019) i tradycyjną pocztą (operator Poczta Polska), np. pismo z 01-03-2019 udało się uzyskać informację (pismo Prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku, X Wiz. 4100-58/19 z 18-03-2019), „że od postanowienia V Kz 1878/18 z dnia 9 stycznia 2019r. kasacja nie przysługuje”.
Wydaje się, że Joanna Łyżwińska i mąż Grażyny Ratusznik tzw. sso Krzysztof Franciszek Ratusznik współpracowali z „osławionym” Ryszardem Milewskim (słynna prowokacja dziennikarska „z telefonem z kancelarii premiera Donalda T. {partia: Platforma Obywatelska}” w związku z postępowaniem sądowym w sprawie afery Amber Gold) za czasów jego prezesury w tzw. Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Tomasz B. (białostocka z.g.p. i r.a.w.) i jego p. Artem C. (obywatel R., r.a.w., który podaje się m.in. za aktora, kelnera, prawosławnego księdza; LGBT; stoi na czele białostockiej z.g.p., dopuścił się w Polsce popełnienia szeregu czynów karalnych, m.in. z art. 216 § 1, 234, 238, 270 § 1 i 2 kk., uciekł do R.) występowali w sprawie karnej przed tzw. Sądem Okręgowym w Białymstoku, gdzie dziwnym trafem aktualnie po opuszczeniu prezesury gdańskiej działa tzw. sso Ryszard Milewski (https://zwokandy.blogspot.com/2018/07/artem-c-winny-i-bezkarny-odpowiedzialni.html).
Tzw. sądy przewlekają tzw. postępowanie. Nie są zainteresowane prowadzeniem tzw. postępowania celem jego przedawnienia ponieważ zgodnie z art. 101 § 2 kk: karalność przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego ustaje z upływem roku od czasu, gdy pokrzywdzony dowiedział się o osobie sprawcy przestępstwa, nie później jednak niż z upływem 3 lat od czasu jego popełnienia. Warto dodać, iż w sytuacji przedawniających się czynów przestępczych tzw. sąd pozwala sobie na tego rodzaju drwiny z poszkodowanego: „jednocześnie zauważyć należy, że decyzja Sądu Rejonowego nie zamyka oskarżycielowi prywatnemu drogi do dochodzenia w postępowaniu karnym swoich praw, albowiem może on wnieść nowy, pozbawiony braków formalnych akt oskarżenia”.

O postępowaniu czytaj:
https://zwokandy.blogspot.com/2018/11/tzw-ssr-grazyna-ratusznik-sad-rejonowy.html
https://zwokandy.blogspot.com/2019/01/tzw-sso-joanna-yzwinska-sad-okregowy-w.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz